sprinter Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Witam całą rodzinkę :) Zakupiłem golfeka Mk4 który był po mechanicznej polerce(zdjęcia poniżej) i nie za ciekawie to wygląda. Używałem kilka różnych wosków i jakoś nie bardzo udało mi się nabłyszczyć lakier, w zakładzie lakierniczym zakupiłem mleczko do używania po polerce(Leuster czy jakoś tak) i troszkę pomogło, bo lakier nabrał głębszego koloru i ładnie się błyszczał po czym nałożyłem wosk z formula 1 carnauba , ale nadal zostały koliste ślady po polerce. Z forum trochę się dowiedziałem, że wosk to najlepiej na sam koniec nałożyć. Nie wiem w co zainwestować, by w domowych warunkach doprowadzić lakier do "efektu lustra" wiadomo budżet też nie jest wielki a nie chce dawać do polerki, bo nie mam w okolicy zaufanego lakiernika i nie chce wywalić pieniądze w błoto. Jeśli można coś doradzić jak do tego się zabrać i co zakupić byłbym wdzięczny, bo chciałbym to przed zimą ogarnąć.Całą operację będę ręcznie przeprowadzał, dodam że z moich produktów co posiadam, to ww wymieniony wosk f1, farcela wax top do czarnego lakieru ponoć, dużo chęci i 4 pak żubra ;) Poniżej liki do fotek Gadałem ze znajomym i jak coś to on posiada maszynę do polerki, ale nie wiem jaką i jakimi obrotami, jeśli coś by to pomogło to postaram się dowiedzieć o dane techniczne. Dzięki za info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Piękne ryski. ;) Jakieś strasznie nie są. Ręcznie coś poprawisz, jak masz parę w łapach. Zapytaj lepiej kolegi jaka to dokładnie maszynka. Będzie łatwiej coś dobrać ;) Ale może wyglądać bardzo ładnie. Warto to zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar_1981 Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Wojtek źle wogóle zaczynasz...jeden czteropak to za mało :lol: Popieram Mariusza-zapytaj o tą polerkę i napewno będzie Ci dużo łatwiej, przewertuj forum i zobaczysz że...będzie Ci się kręcić w głowie ale to nic też tak miałem, ale po czasie znajdziesz drogę dla siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 20, 2010 Author Report Share Posted October 20, 2010 A więc tak, maszyną jaką będę dysponował to Einhell apm 240 90 watt + pady. Z moich kosmetyków co posiadam to: szampon z woskiem Carplan, twardy wosk f1 carnauba, kilka scierek mf Jan Niezbędny, posiadałem mleczko po polerce Leuster czy jakoś tak, co dawało ładną głębię lakieru, Farecla top wax, do opon K2 Bold, felgi płyn z firmy Kager + ww wosk f1. Do wewnątrz chciałbym zakupić neutrlizator+odświeżacz PB, gdyż poprzedni właściciel nie stronił od fajek :x Fotele, boczki i podsufitka była potraktowana pianką firmy Dywanolux i odkurzona. Wizualnie mnie zadowala, ale zapach do końca nie zniknął( na wiosnę pranie). Narazie chciałbym doprowadzić lakier do wiadomego stanu zakupując narazie próbki z polecanych tutaj sklepów internetowych, glinkę oraz jak będzie się coś nadawać z moich kosmetyków to też wykorzystać :) Oczywiście cały czas przyswajam wiedzę z forum i doświadczenia kolegów, by nie zadawać głupich pytań ( choć nieraz pewnie się trafią :lol: ) . Jeśli będą jeszcze potrzebne fotki to nie ma problemu z pstryknięciem i wstawieniem na forum. edit /21.10.2010./ Po rozmowie z marctwain zakładam swój "dziewiczy projekt" Wstępne fotki wkleiłem w newbies a aktualne auta dodam jutro, bo za trochę uderzam do pracy Pogoda jest nie za ciekawa jak na razie u mnie więc za dużo nie podziałam Pacjent posiada liczne ryski i hologramy po spie...m polerze... Wstępnie auto było myte i nakładane było mleczko po polerce firmy Leuster, nie z K2, które dawało ładne efekty głębi lakieru i kropelekowanie po deszczu, później doszedł twardy wosk F1 carnauba. Niestety ryski i hologramy nie zniknęły z braku pomysłów tutaj zagościłem. Przed zimą chciałbym chociaż troszkę polepszyć kondycję lakieru i zabezpieczyć go do wiosny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damianese Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 zależy co kryje sie pod twoim pojęciem zrobienia czynności przed zimą, a)chcesz usunąc hologramy i zabezpieczyc np woskiem na zimę? b)korekta w miarę fajna plus zabezpieczenie c) pełna korekta plus pełne zabezpieczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 21, 2010 Author Report Share Posted October 21, 2010 zależy co kryje sie pod twoim pojęciem zrobienia czynności przed zimą, a)chcesz usunąc hologramy i zabezpieczyc np woskiem na zimę? b)korekta w miarę fajna plus zabezpieczenie c) pełna korekta plus pełne zabezpieczenie? Podpunkt a) na 100%. Jeśli ogarnę przed większym ochłodzeniem to chciałbym również zrobić podpunkt b). Z tematem również związał się znajomy co będę miał od niego maszynę, pacjent Audi a6 kombi koloru srebrnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Jeśli to ma być "pod chmurką" to trzeba trafić z pogodą i jakąś temperaturą, żeby te kilkanaście stopni było. I teoretycznie powinno się udać. I z jakąś polerką i woskowaniem lub położeniem sealanta. Ile kasy możesz na to przeznaczyć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szynka Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Do korekty to mógłbyś podjeść z pastą Scholl S17+ oraz czarna gąbką profilowa/płaska. (~35zł+~25zł) Pasta ma tą zaletę ze nie zostawia hologramów - a Tobie to się przyda ;) Potem umyjesz, przetrzesz auto IPA (w sklepie elektronicznym najszybciej, kupisz opakowanie 1L wystarczy Ci spokojnie ~20zł) i na to bym nałożysz FK1000P (tester ~17zł) i powinno być dobrze. Możesz zakupić jakąś odżywkę ale to już będzie zależało od zasobności portfela. Do tego kilka mikrofibr, taśma ochronna. Tylko, że właśnie dobrze by było żebyś jakaś garaż zaklepał sobie na te zabiegi, bo może być ciężko - szczególnie z nakładaniem FK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 21, 2010 Author Report Share Posted October 21, 2010 Pastę i pada już zamawiam na snb kosmetyki, ipa poszukam u siebie w okolicy, tylko mam problem z fk 1000p, bo na zaprzyjaźnionych stronach się pokończyły testery :( Mikrofibry dokupię jeszcze a taśmę papierową posiadam. Bio-Degradable All Purpose Cleaner 118 ml z PB nad tym myślę jako odżywce. Z tego co mam rozumieć to z tych produktów do lakieru co posiadam, to mogę sobie odpuścić? Z kasą na razie nie chce szaleć, bo za trochę święta idą i w ogóle. Na poważniejszymi zakupami chcę poczekać do nowego roku i wtedy również swoją maszynkę zakupić i dalej ćwiczyć. Jeszcze pytanko dotyczące wnętrza, czy po tej piance co zastosowałem na tapicerkę i neutralizatora ten mieszany zapach z auta zniknie czy tylko pranie odkurzaczem załatwi sprawę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturo Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Przed zimą chciałbym chociaż troszkę polepszyć kondycję lakieru i zabezpieczyć go do wiosny. Albo teraz na zimę zrób wariant szybki i ekonomiczny, bo pogoda lepsza juz nie bedzie a na to poświęcic trzeba trochę czasu, i na wiosnę przygotujesz się do tematu i sobie przepolerujesz lakier. Ja chyba bym zrobił tak: 1. http://www.all4auto.pl/autoglym-super-r ... ?cPath=1_5 , jest tez na Allegro jak wolisz O tym produkcie możesz poczytać sobie tutaj: viewtopic.php?f=16&t=418 i wtedy mógłbyś się nawet bez maszyny obejść. 2. http://www.mrcleaner.pl/Finish-Kare-100 ... p1128.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar_1981 Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 FK1000 nie ma a popytaj o Colli 845. Mirek@fonnes zakładał na samochód. W tym wątku opisane jest trochę viewtopic.php?f=17&t=596 Nie wiem czemu ale strasznie mnie kręci ta oldschoolowa butelka. Przemek@Tony Soprano polecał mi ten produkt gdy pytałem o pierwsze zakupy do auta. Może będzie to alternatywa-niech wypowiedzą się mądrzejsi. Ja osobiście w sobotę nałożyłem pierwszy raz w życiu Gold Plusa od Nielsena. Samochód naprawdę ładnie się prezentował. Aplikacja banalna i za 49 zł masz litra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damianese Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 "All Purpose Cleaner 118 ml z PB nad tym myślę jako odżywce" to nie jest odżywka, to jest środek do czyszczenia wszelakich powierzchni:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 21, 2010 Author Report Share Posted October 21, 2010 Hmm każda podpowiedź jest super i teraz sam nie wiem co tu począć, w sumie Arturo ma rację, przy takich warunkach to szału nie zrobię. Chyba zostanę prz autoglymie, bo w przyszłości bym mógł go wykożystać w poważniejszych akcjach można nim nachodzić i ręcznie i maszynowo ;) Co do wykończenia to co myslicie o http://www.mrcleaner.pl/FINISH-KARE-218 ... p1137.html lub http://www.mrcleaner.pl/Poorboys-World- ... p1146.html ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Wojtek, W związku z porą roku na Twoim miejscu poszedł bym drogą którą sugeruje Artur @arturo. AG SRP to świetny środek i jak kupisz flaszkę to z pewnością przyda się Tobie i później. Sealanty mają opinię bardziej trwałych niż woski, więc jak dobrze przygotujesz lakier SRP to sealant powinien prawie całą zimę przesiedzieć na lakierze. Specjalistą od sealantów jest Mariusz @marctwain - może rzuci swoją uwagę. Przez zimę będziesz miał czas na teoretyczne ogarnięcie tematu i zgromadzenie potrzebnych rzeczy, a na wiosnę - do boju!!!! :lol: Przykrego zapachu fajek raczej nie usuniesz nawet solidnym praniem tapicerki, choć pewnie go zmniejszysz. Skutecznym środkiem jest ozonowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 21, 2010 Author Report Share Posted October 21, 2010 Tak też zrobię Mirku :) AG SRP już zamówione a czy wosk czy sealant to jeszcze poczekam jeden dzień,poczytam trochę i coś dobiorę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 22, 2010 Author Report Share Posted October 22, 2010 Jako, że za chwilę mamy weekend i słoneczko dało dzisiaj radę postanowiłem przed pracą umyć mojego brudasa i odświeżyć środek. Środkami wiadomo jakimi na tą chwilę dysponuję nie zrobią szału, ale coś tam się wymłodzi. A oto Brudas :lol: 2 wiadra wody: z szamponem i sama woda, gąbka i lecimy. Cała karoseria wymyta, felgi, opony, nadkola, ramki drzwi i bagażnika również. Pędzelkiem chciałem koło zawiasów drzwi domyć, ale mój środe słabo ogarniał. Poprzedni wosk i mleczko myślałem, że nie wytrzymają, ale dały radę i kropelkowanie mamy w takiej postaci. A tutaj efekt po wysuszeniu, umyciu i delikatnie z zewnatrz nawoskowaniu szyb bocznych i tylniej. Opony potraktowałem K2 Bold i wnęki nadkoli też trochę, by brud tak nie przywierał. Felgi po osuszeniu mf, przetarłem bawełnianą szmaktą którą używałem do nakładania wosku i przepolerowałem: Oczywiście przed myciem auta, odkurzyłem środek auta i przetarłem go na mokro po czym wytarłem na sucha mf. Do kokpitu jedynie co posiadałem o K2 plak, trochę nim popsikałem i przetarłem mf, by się nie błyszczało za bardzo : Na tą chwilę tak to u mnie wygląda, oczekuję na przyjście kosmetyków i wtedy zdam bardziej dokładną relację z moich działań 8-) Czekam na każdą opinię i krytykę od Was. Jeśli coś pominąłem lub źle zrobiłem to z góry przyjmuję lepę :D Na koniec jeszcze jedno kropelkowanie zrobione spryskiwaczem : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 No, bardzo przyzwoicie wygląda. Będzie bardzo ładnie się prezentował po "dolizaniu". ;) Kroplami się nie zachwycam, bo to błąd :lol: ps ale fajne całkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Monika_ Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 Co Ty wyprawiasz z tymi postami :?: :lol:trochę poprawione, Wojtek, jeszcze to zdjęcie przy duże, żeby się forum nie rozjeżdżało ;) Kroplami się nie zachwycam, bo to błąd :lol: :lol: śmiertelny błąd ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 22, 2010 Author Report Share Posted October 22, 2010 Sorka nie zauważyłem :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar_1981 Posted October 23, 2010 Report Share Posted October 23, 2010 Na 5 zdjęciu co masz sam dach takie dziwne przebarwienia? Samochód w miarę świeży więc po umyciu z daleka wygląda całkiem ładnie. Jak już lecisz oponki plastiki i całą resztę to nie zapominaj o antence. Jak całość to całość niech się świeci...a co ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 23, 2010 Author Report Share Posted October 23, 2010 Dzisiaj patrzałem w cieniu, słońcu i z tego co mi się wydaje to się chmury odbijają na dachu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted October 23, 2010 Report Share Posted October 23, 2010 Też mi się tak wydawało. ;) Miałem juz podejścia ze szmatką, i okazywało się, że to odbicie. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted October 29, 2010 Author Report Share Posted October 29, 2010 Dzisiaj dotarł do mnie AG SRP i kilka innych rzeczy. Od razu zaaplikowałem go na auto piankowym aplikatorem na auto poczekałem chwilę, aż wyschnie i prze polerowałem. Z mojej obserwacji to: - lakier nabrał głębszego koloru i stał się bardziej gładki. Bardzo wydajny i banalnie się go nakłada :) , lecz wydaje mi się, że będę potrzebował bardziej ostrzejszy aplikator. Maszynki jeszcze nie używałem, bo nie dałem rady dzisiaj. Posiadam do niej nakładki z mf, futerko i bawełnianą jak na foto poniżej. Jutro wrzucę fotki i może coś byście doradzili, bo ręcznie raczej nie ogarnę tych rysek :? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Monika_ Posted October 29, 2010 Report Share Posted October 29, 2010 wydaje mi się, że będę potrzebował bardziej ostrzejszy aplikatorBawełniany powinien być lepszy. Kiedyś na próbę zrobiłam bawełnianym błotnik i fajnie wyszło. Jedyny problem to taki, że po jednym błotniku byłam niemiłosiernie zmachana. Wtedy jeszcze nie miałam maszyny. Aha, no i nie wiem jak bym się nie starała to większych rys ręcznie i tak bym nie usunęła nawet bawełnianym aplikatorem. edit: A co do ogarnięcia tego maszynką którą posiadasz to na pewno koledzy lepiej się wypowiedzą ;) edit /03.11.2010./ Jutro wrzucę fotki i może coś byście doradzili, bo ręcznie raczej nie ogarnę tych rysek :?No i jak tam, nikt nie podpowie koledze? Wojtek, robiłeś coś nowego przy golfiku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sprinter Posted November 15, 2010 Author Report Share Posted November 15, 2010 Dawno coś nie zaglądałem na forum z braku czasu :cry: Szczerze po zmianie aplikatora na bawełnianą szmatkę nie za wiele poprawiłem kondycje lakieru, być może SRP jest za słabe na tą chwile, bądź mój lakier jest tak twardy :lol: Przed zimą jak zdarzę, to bym próbował pozbyć się hologramów, bo strasznie mnie wpieniają jak słoneczko świeci a tu takie coś się widzi :? W najbliższym czasie może załatwię sobie to mleczko do hologramów to więcej napiszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.