jacek_gti Posted December 2, 2010 Report Share Posted December 2, 2010 Dzięki za wypowiedź. Ja do tej pory używałem przez prawie 2 lata wosku NXT 2.0 Megsa i powiem Ci że wosk utrzymywał się około 5-6 miesięcy, dodam że autko myte szamponem z tej serii i czasem proszkiem (jak nie było czasu). Dziwią mnie dlatego wypowiedzi pewnych osób mówiących że bardzo dobry wosk wytrzymuje miesiąc czasem dwa. Na tym forum Megs traktowany jest lekko olewająco, no ale... Dodam fotki mojego autka z NXT Oceniajcie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Monika_ Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Jacku, wydzieliłam do nowego wątku, żeby wsio nie było w jednym ;) NXT 2.0 był moim pierwszym woskiem. Mam go jeszcze i pewnie do niego kiedyś wrócę. Miło go wspominam. Co do trwałości to nie wiem ile u mnie wytrzymał, bo wtedy jeszcze nie był nakładany zgodnie z zasadami detailingu :D Na tym forum Megs traktowany jest lekko olewającono nie wiem czy olewająco jeśli chodzi o mnie to jestem po prostu na etapie odkrywania kosmetyków innych marek, niekoniecznie tak drogich jak Megs, bo powiedzmy sobie szczerze, Megs do tanich nie należy (wg mnie), ale za to opakowania mają ładne ;) PS. Ople to jednak mają ładną linię nadwozia. Super wygląda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Uważam podobnie jak Monia. Megs to niezłe kosmetyki. Jako firma byli jednymi z prekursorów detailingu. Bazują jednak na renomie firmy, przez co mają kiepski stosunek jakość vs. cena. Nie sądzę, aby produkty Megsa były traktowane olewająco, po prostu niewielu forumowiczów je stosuje. Można sobie zadać pytanie dlaczego???? :roll: Forumowym fanem Megsa jest (albo był :roll: ) Maciek malkolm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
turzol Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Uważam podobnie jak Monia. Megs to niezłe kosmetyki. Jako firma byli jednymi z prekursorów detailingu. Bazują jednak na renomie firmy, przez co mają kiepski stosunek jakość vs. cena. Nie sądzę, aby produkty Megsa były traktowane olewająco, po prostu niewielu forumowiczów je stosuje. Można sobie zadać pytanie dlaczego???? :roll: ] Hmm co do ceny to się mogę zgodzić, niektóre produkty mają cenę nieadekwatną do swoich właściwości. Nie wszystkie też ich produkty są na równym wysokim poziomie, szczególnie te z linii konsumenckiej. Uważam jednak, że ich kosmetyki z linii profesjonalnej czy mirror glaze są świetne. Ja sam używam całej gamy produktów z linii "Detailer" i póki co nie znalazłem lepszych zamienników. Jednakże nigdy nie kupiłbym ich za ceny jakie są podyktowane przez polskie przedstawicielstwo. Dlatego ściągam galony z UK bo jest o wiele taniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek_gti Posted December 3, 2010 Author Report Share Posted December 3, 2010 Co do ceny, macie racje jest dość wysoka. Ja poprosiłem znajomych którzy wysłali mi z USA te kosmetyki za 1/3 polskiej. Co do jakości faktycznie doszukałem się 2 czy 3 produktów które nie są tak dobre jak się o tym słyszy czy czyta, ale wydaję mi się że ich działanie zależy od wielu zmiennych tak jak to się dzieje w przypadku innych marek. Ogólnie myślę że nie jest najgorzej, pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 masz Mirku racje co do tego że jestem fanem megsa, dla mnie #16 jest bezkonkurencyjny w swojej klasie, UQD też nie wiele jest produktów lepszych , cena trochę odstrasza. NXT taki średni, ale na jasne lakiery dla mnie rewelka, na ciemne wolę woski naturalne do tego linia detailer jest świetna, nie ma w niej złych produktów, shampoo + jest dla mnie chyba najlepszym szamponem jakiego używałem, a kilkanaście przetestowałem tylko swirlx nie przypadł mi do gustu, wolę ciut słabsze DC1, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek_gti Posted December 3, 2010 Author Report Share Posted December 3, 2010 i w przyszłym roku wejdzie troche nowych produktów :) Muszę przyznać że jeżeli chodzi o Megsa to jestem takim zbieraczem, po zakupie pierwszego produktu pojawiły się koleine i nastepne i tak doszło pewnie do dwudziestu paru. Teraz jednak na próbę kusiłem się na wosk Collinite 476s i zobaczymy co z tego wyniknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 ja też mam kilkanaście produktów megs i nie licząc swirlx to jestem w 100% zadowolony, swirlx też jest dobry ale potrzebuje odpowiednich warunków do pracy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Może i ja się przekonam :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacek_gti Posted December 3, 2010 Author Report Share Posted December 3, 2010 Możesz spróbować, na serii Detailer napewno się nie zawiedziesz a i produkty dla "entuzjastów" są naprawdę niezłe. Jakby co to możesz pytać bo mam ich naprawdę dużo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maly_marcin Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 malkolm, a moglbym sie dowiedziec, czemu SwirlX Ci nie przypadł do gustu :?: :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marctwain Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Pewnie za ciepły był :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Pewnie za ciepły był :lol:a żebyś wiedział, za szybko schnie, w letnie ciepłe dni nawet w cieniu, poza tym jest ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Może i ja się przekonam :roll:Nie wierzę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maly_marcin Posted December 4, 2010 Report Share Posted December 4, 2010 za szybko schnie, w letnie ciepłe dni nawet w cieniu, poza tym jest ok Myślałem, że jeszcze Ci coś nie podpasowało w tym produkcie, dlatego z ciekawości zapytałem ;) Co fakt to fakt, SwirlX jest środkiem, który pieruńsko szybko schnie. Aczkolwiek potrafi też dużo zdziałać. Raz zdarzyło mi się pracować nim na rotacji, ale pozostawiłem go, że tak powiem, "do robótek ręcznych" :lol: bo w tych sprawdza się według mnie najlepiej ;) Np. do polerowania liczników :mrgreen: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lehto Posted December 4, 2010 Report Share Posted December 4, 2010 a propos Megsa - testował ktoś produkty rubbing compound, które można używać tylko rencoma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R0N1N Posted December 13, 2010 Report Share Posted December 13, 2010 Ja mogę szczerze napisać, że na Meg'sie nauczyłem się detailingu. Przez ostatnie kilka lat przez moje ręce przewinęła się większość ich produktów z serii konsumenckiej. W tej chwili zostało mi ich już tylko kilka, w tym NXT 2.0, którego naprawdę bardzo lubię (może to sentyment?? :) ). Przerzuciłem się już trochę na serię Detailer. Shampoo Plus to naprawdę doskonały szampon, a Wheel Brightener to najlepszy produkt do czyszczenia felg z jakim miałem do czynienia. APC znajduje zastosowanie w całym domu ... nawet żona się przekonała. :D SwirlX to rzeczywiście "wpadka" Meg'sa - potwornie wysoka lepkość, bardzo szybko wysycha. A z wosków to - do swoich aut - używam już tylko #16 ... i sporadycznie NXT 2.0. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lehto Posted December 14, 2010 Report Share Posted December 14, 2010 a ja cały czas używam szamponu i wosku z gold no i UQD. Przetestowałem kilka detailerów i ten najbardziej przypadł mi do gustu. z serii detailer używasz 105 i 205 czy może jest jeszcze coś na co warto zwrócić uwagę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R0N1N Posted December 14, 2010 Report Share Posted December 14, 2010 a ja cały czas używam szamponu i wosku z gold no i UQD. Przetestowałem kilka detailerów i ten najbardziej przypadł mi do gustu.Jeśli często używasz detailera to - z palety Meg'sa -mogę polecić #135 Synthetic Spray Detailer z serii Mirror Glaze. Użytkowo to w zasadzie to samo co UQD, a wychodzi dużo taniej. Trzeba tylko kupić galon. :) z serii detailer używasz 105 i 205 czy może jest jeszcze coś na co warto zwrócić uwagę?Przez długi czas #105 i #205 były dostępne tylko w galonowych opakowaniach, a dla mnie było to za dużo. W przysłowiowym międzyczasie zaopatrzyłem się w żółty i niebieski korek z 3M'a i to z tymi pastami zacznę przygodę z rotacją. Natomiast z DA używałem DC1, Body Scrub'a, ScratchX'a i UC - epizod ze SwirlX'em pominę milczeniem. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lehto Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 kupić galon -- troche drogo ;) Muszę zajżeć na stronę megsa bo #135 jakoś mi się w oczy nie rzuciło. Biorąc pod uwagę obecną cenę #16 to też sobie zapodam. Co do swirlX to wszyscy mają niezbyt fajne doświadczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 a jak ma się Last Touch do UQD?? mam oba tylko tego pierwszego jeszcze nie miałem okazji wypróbować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JJ. Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Ja mam galon LT. Niestety nie bardzo mam porównanie do innych środków (wcześniej używałem tylko QD Megsowego). Fajnie się nim pracuje, jeśli nie przesadza się z ilością to uzyskujemy całkiem niezłe efekty. Zapach bardzo mi się podoba. Kropelkowanie utrzymuje się kilka dni (mowa o jesiennych warunkach). Tak wygląda #16 po przetarciu LT: Jeśli chodzi o Megsa to była to moja pierwsza firma w branży kosmetyków samochodowych (wierzcie lub nie, nie miałem wcześniej żadnego Plak-a czy TW, nawet Atack dokupiłem później) i muszę powiedzieć, że zawiodłem się na jednym produkcie - Carpet & Interior Cleaner (no ale być może spodziewałem się za dużo). Reszta jest jak najbardziej w porządku :-bd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R0N1N Posted December 16, 2010 Report Share Posted December 16, 2010 kupić galon -- troche drogo ;) Muszę zajżeć na stronę megsa bo #135 jakoś mi się w oczy nie rzuciło.Rzeczywiście na stronie go nie ma ... ciekawe dlaczego?? Nie pamiętam dokładnie ceny ale galon #135 kosztował mniej więcej tyle co 2-3 butelki UQD - czyli w najgorszym przypadku i tak oszczędzasz 50%. a jak ma się Last Touch do UQD??UQD ma "wartość dodaną" czyli technologię hydrofobowych polimerów, która działa jak taki "wax booster". Last Touch to po prostu detailer. :) W rozcieńczeniu 1:1 z wodą jest genialnym lubrykantem do glinki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lehto Posted December 17, 2010 Report Share Posted December 17, 2010 to jednak wolę uqd. jak użyjesz glinki bitbambera to i woda wystarczy za lubrykant Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted December 20, 2010 Report Share Posted December 20, 2010 Last Touch też coś po sobie zostawia, wiosną muszę zrobić porównanie na nie zabezpieczonym lakierze, UQD trzyma bez problemu 3 mycia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.