Lampa - CDS

[GRUBEER]

Wiec tak dzisiejsza skoda miała tak zniszczony lakier ze szkoda o tym pisać dla tego musieliśmy się posiłkować zrobieniem zaprawek ;) , a w czasie gdy one sobie schły w kilku miejscach na karoserii, postanowiłem zobaczyć co się da wyciągnąć z takiej lampy:

Wiec zrobiłem mały teścik :twisted: 50 / 50

I wyszło mi coś takiego :shock:

Chyba fajnie ??

Materiały i sprzęt:

#1: ręka lewa i prawa

#2: Flex 3403

#3: Pasta Scholla S0

#4: Padzik mały reczny (po to były ręce)

#5: Pad na flexa 125mm Żółty

#6: Pasta Deox 2

[marctwain]

No, przejrzało na oczy ;)

[SNB SWEDEN]

No ciekawie to wyszlo, wiec jak sie czyta fora duzo mozna sie nauczyc :)

[pyzax]

Jeśli można zapytać. To jaki jest wasz "przepis" na zaprawki. Chodzi mi o to w jakiej kolejności i czym je robicie. Jakie odstępy czasu między warstwami itp.

[GRUBEER]

No ciekawie to wyszlo, wiec jak sie czyta fora duzo mozna sie nauczyc :)

Dokładnie :lol: :lol: :lol: tak ale wiedzę też czerpię z gazet i telewizji raz widziałem jak to się robi i sam tez spróbowałem i dałem rade chyba... :)

Jeśli można zapytać. To jaki jest wasz "przepis" na zaprawki. Chodzi mi o to w jakiej kolejności i czym je robicie. Jakie odstępy czasu między warstwami itp.

wszystko zależy od samego ubytku, najczęściej są to dwie warstwy, odstęp czasowy hmmm ciężko to jakoś przeliczyć, porostu organoleptycznie stwierdzamy ze można już nakładać następną warstwę i ręczna polerka z pasta mocno ścierną do równego i później tylko liźnięcie żeby był błysk.