Srebrna Honda Civic 3D

[_Monika_]

We wtorek i środę miałam okazję wypróbować kilka past i padów na srebrnej Hondzie Civic 3D. Samochód został sprowadzony na początku kwietnia i zakupiony w poniedziałek 11 kwietnia. Jeździł do tej pory od 1996 roku po niemieckich autostradach. Stan lakieru nie najgorszy, ale mam duże wątpliwości czy udało mi się pokazać na fotkach to co chciałam.

Czas pracy:

wtorek 7 godzin, środa 10 godzin

Użyte środki:

-Nielsen Tar & Glue Remover

-Nielsen Cyclone 1:10

-Nielsen Car Shampoo & Wax

-Glinka Bilt Hamber

-SNB Deox 2

-Scholl S17

-Scholl S40

-Nielsen Liquid Gold

-Nielsen SAS

-CARValet Nabłyszczacz do opon

-Smartwax Smart Detail

-Pady MS: Żółty karbowany, żółty zwykły, biały, czarny karbowany

-Pad SNB żółty 125mm

-MFy, pędzelki, aplikatory, Fluffy

Auto zostało w poniedziałek z grubsza umyte przez właściciela. Wnęki drzwi przez poprzedniego właściciela musiały być ogarnięte, bo wyglądały nawet dobrze. Gdy we wtorek przyjechałam wyglądało to tak:

Mycie:

Zaczęłam od spryskania nadkoli APC Nielsena 1:10, później Nielsen Tar & Glue Remover. Po opłukaniu TarRemovera APC Nielsena i czyszczenie detali.

Do mycia użyłam Nielsen Car Shampoo & Wax

Auto myłam przed garażem, innej możliwości nie było. Zaczęło padać. Nadkola niestety odpuściłam. Trochę zeszło, ale bez szału.

Po opłukaniu auto wjechało do garażu i zaczęło się glinkowanie. Po TarRemoverze glinka nie miała zbyt dużo do zbierania:

Czas na drobną inspekcję. Starałam się jak mogłam ;)

Auto miało kilka zadrapań na zderzaku przednim i tylnym. Niektóre zadrapania były posmarowane srebrną farbą. Z tym nic nie robiłam. Reszta to swirle, drobne rysy, otarcia.

(dwie pierwsze fotki zrobione jeszcze przed myciem)

No i czas na odświeżenie lakieru. Korektą to nie nazwę. Chyba. Ale jakaś poprawa jest.

Zaczęłam od maski. Lakier oryginalny. Było sporo kombinacji past i padów. Zaczęłam od żółtego pada SNB i S17. Pasta szybko zasychała i robiły się grudki. Zmieniłam na żółtego zwykłego MS i Deoxa 2. Było trochę lepiej ale w dalszym ciągu pasta się rolowała. Ogólnie nie mogłam dogadać się z tymi padami na masce. Kolejna zmiana na żółty karbowany pad MS i Deox 2. Maszynę prowadziło się trochę lepiej. Nie wiedziałam czy robię coś nie tak, że ta pasta się tak roluje. Zaczęłam dodawać QD i jakoś dotrwałam do końca. Następnego dnia przeczytałam, że na oryginalnych japońskich lakierach rolowanie się pasty jest znanym problemem i stwierdziłam, że to może nie do końca moja wina była ;)

Parę fotek (starałam się robić 50/50 ale niestety nie udawało mi się):

Przed:

Po:

Prawa strona przed:

Lewa strona po:

Przed:

Po:

50/50:

W lewej górnej części maski była rysa około 15 cm:

Udało mi się ją trochę skorygować. Było dość sporo przejść. W końcu dał radę żółty pad SNB i S17. Tu ujęcie od drugiej strony – w prawym górnym rogu jest czarny cypek od spryskiwacza

Przejście S40:

I efekt końcowy na masce:

Na drugi dzień zaczęłam od prawego błotnika. Doszłam do porozumienia z żółtym zwykłym padem MS i Deoxem 2. Była jedna powierzchowna rysa pozioma i jedna ukośna, która niestety ze mną wygrała. Z ukośną próbowałam padem SNB i S17 (jak z rysą na masce), ale poległam.

Rysa pozioma - lewa strona przed:

Prawa strona po:

Rysa ukośna przed:

Po:

Ogólny efekt:

Następnie lewy błotnik. Żółty pad MS + Deox2. Nie mam niestety fotek przed. Rys nie było. Lekkie swirle jak na masce.

Lewa strona nie miała oryginalnego lakieru i pasta zachowywała się już zupełnie inaczej.

Tu po przejściu żółtym MS i Deoxem

Ktoś mnie przyłapał ;)

Lewy tył i zarysowania na błotniku:

Próbowałam tą samą kombinacją (żółty MS + Deox) ale nie schodziło do końca:

Wzięłam białego MS i Deoxa i zlazło:

Poprawiłam żółtym padem i po czarnym waflu i S40 błotnik wyglądał tak:

Tu reszta lewej strony po żółtym MS + Deox 2:

I kilka ujęć po czarnym waflu i S40 na lewej stronie:

Przyszła pora na dach:

Średnio sobie radziłam z żółtym padem i Deoxem więc wzięłam białego pada MS + Deox 2:

Poprawiłam żółtym:

I na koniec dach po czarnym waflu i S40:

Prawa strona auta i mała skaza na drzwiach:

I tu jeszcze coś:

Przy klamce dwie poziome rysy (żółty MS + Deox 2):

I po S40:

Kilka detali po:

Na koniec poszedł Nielsen Liquid Gold i efekt końcowy:

Dziękuję za wytrwanie do końca ;)

[Rise and Shine]

Bardzo ładna praca, gratuluję!

Relacja obszerna niesamowicie, fajnie że miałaś ze sobą kogoś kto zajął się zdjęciami.

+ za ładnie doczyszczone zakamarki przy emblematach i napisach

[marctwain]

Monika, dla mnie to korekta. Żadne chyba. Zwyciężyłaś. \m/ Naprawdę podziwiam. :ymapplause:

Skąd na niej taki rozrzut grubości? Te wyższe wartości?

[JJ.]

Monika, toż to pełen detaling a nie jakieś tam odświeżenie! :o :u :ymapplause: ^:)^

Masz talent dziewczyno, wyszło miodnie. A te detale, mmm.. :D

Widzę kropelki na masce po LG, jak opiszesz kropelkowanie? :)

Rysa ukośna była do podkładu, więc nie martw się, też w Mazdzie nie udało mi się takich usunąć :u

A rysa pozioma na błotniku - nie myślałaś, żeby potraktować ją białym MS jak w późniejszym etapie prac?

[shifty]

To była dłuuuuuuga relacja zdjęciowa. Jest malina, podoba mi się, super że wszystkie zakamarki po takim czasie doczyściłaś. Lakier srebrny na hondach jest wdzięczny do pracy, wyzsedł bardzo fajnie. Podobają mi się fotki na zewnątrz i 50/50.

Masz zacięcie do maszynki co?

Zawsze pracujesz w pierścionkach?

:-bd :-bd :-bd :-bd

[SNB SWEDEN]

Przepieknie Monia , teraz tylko czekaj jak oferty malzenskie zaczna naplywac,a prac co tu pisac i mowic znowu Ci sie udalo :lol:

[jacek_gti]

Bardzo, bardzo elegancko - fajnie że tyle fotek udało się ptryknąć, naprawde MIODZIO :u :u :u :u

[_Monika_]

Relacja obszerna niesamowicie, fajnie że miałaś ze sobą kogoś kto zajął się zdjęciami.

Dzięki Adam ;) Jeśli chodzi o zdjęcia to musiałam kogoś poprosić przy mierzeniu grubości lakieru. Reszta fotek to moje dzieło ;)

Skąd na niej taki rozrzut grubości? Te wyższe wartości?

Z tego co zauważyłam Civic był bity, lewy tył. Cały lewy bok (bez błotnika przedniego) + prawy tylny błotnik musiał być malowany. Trochę krzywo został złożony z tyłu - przy szybie z tyłu, z lewej strony, między blachą a uszczelką od szyby jest spory odstęp. Cała reszta w dobrej kondycji.

A z tą korektą napisałam "chyba" bo coś tam jeszcze zostało do poprawienia. Ja widziałam ;)

Ale najważniejsze, że właściciel zadowolony :u

Rysa ukośna była do podkładu, więc nie martw się

No tak właśnie nieśmiało podejrzewałam, że to jest dość spore, do podkładu. Reszta poddawała się dużo łatwiej.

A rysa pozioma na błotniku - nie myślałaś, żeby potraktować ją białym MS jak w późniejszym etapie prac?

Na poziomą na błotniku nie brałam białego pada, bo defekt poddał się bardzo szybko i łatwo po żółtym padzie. Nie było powodu do katowania białym padem. Zresztą bardziej odważna zrobiłam się na późniejszych elementach ;)

Widzę kropelki na masce po LG, jak opiszesz kropelkowanie?

Drobne kropelki pojawiły się bo coś tam z nieba zaczynało lecieć, ale nie opiszę kropelkowania. Nie wiem. Może gdyby padało i auto stało by jakiś czas to coś bym zauważyłam, ale tak ciężko cokolwiek powiedzieć na podstawie tych paru kropelek.

Masz zacięcie do maszynki co?

Zawsze pracujesz w pierścionkach?

No jakoś to polubiłam :)

A mierzenie lakieru było w przerwach, a w przerwach pierścionki odruchowo wracały na miejsce ;)

Przepieknie Monia

:oops: dziękuję, Panie Amatorze ;)

fajnie że tyle fotek udało się ptryknąć

Powybierałam te, na których coś widać :D

[Polit]

Relacja z prac robi ogromne wrażenie :o Chyba nigdy nie będę mieć wystarczająco cierpliwości żeby tak obfotografować jakikolwiek projekt. Gratulacje!

[fireman_marcin]

No Monia poszalałaś :D, świetna relacja i efekt uzyskany, właściciel pewnie zadowolony autko latka ma, a wygląda jak nowe teraz :D

[maly_marcin]

Podoba mi się bardzo :u

Relacja na najwyższym poziomie ;)

[fonnes]

Monia, dołączam się do wszystkich komentarzy powyżej :u ^:)^

Na jakich obrotach +/- pracowałaś???

[_Monika_]

Jeszcze raz dzięki za pozytywne komentarze ;)

Mirku, Einhell teoretycznie zaczyna od 1000, nie przekraczałam 1200.

[SNB SWEDEN]

Jeszcze raz dzięki za pozytywne komentarze ;)

Mirku, Einhell teoretycznie zaczyna od 1000, nie przekraczałam 1200.

Och Monia kusisz zeby jakis projekt zapodac :)

[_Monika_]

Wczoraj było nawet ładnie więc coś jeszcze nagrałam

zeTQW2XoNGs

[marctwain]

:ymapplause: :ymapplause: :ymapplause:

[Tomasz]

Moniko też jestem na tym samym dziale co Ty i naprawdę szacunek że bierzesz rotacje i jazda :u

Jestem pod wrażeniem naprawdę

Super relacja i czekamy za innymi pracami :P

[Tony Soprano]

Monika,

Mi na Subaru Forester, de facto też srebrny również pasta się rolowała.

Jak sobie poradziłem?

Chyba nałożyłem na nia Insta Finish Wet Butter Wax i potem już poszło ok.

Za drugim razem już rolowanie nie występowało.

Co do Twojej pracy.

Well done.

Naprawdę respect.

[szynka]

Brawo ! Bardzo ładnie Monika :u

Mam kilka pytań - czemu tych rysek nie robiłaś małym padem ?

Nie miałaś problemów z hologramami ? Nawet po S40 ?

[_Monika_]

Super relacja i czekamy za innymi pracami

;)

za jakiś czas powinny się inne pojawić

czemu tych rysek nie robiłaś małym padem ?

tej ukośnej, która nie zeszła?

małym.. masz na myśli 75mm? (próbowałam jedynie żółtym 125mm jak MS 150mm nie zeszło)

Hologramów nie było. Na drugi dzień pojechałam sprawdzić auto w świetle dziennym we wczesno popołudniowym słońcu.

W zeszłym roku udało mi się zrobić lekkie hologramy na dolnej części drzwi Octavi pod listwą, ale wydaje mi się, że przez zbyt zawalonego pada pastą. Po zmianie pada na nowy hologramy zeszły. Teraz nie popełniła tego błędu i nakładałam zdecydowanie mniejszą ilość S40.

[szynka]

szynka napisał(a):czemu tych rysek nie robiłaś małym padem ?

tej ukośnej, która nie zeszła?

małym.. masz na myśli 75mm? (próbowałam jedynie żółtym 125mm jak MS 150mm nie zeszło)

Ogólnie mam na myśli te małe pojedyncze głębokie ryski. Tak małym 75/80mm :) Dla mnie lepiej takim podejść do takich zarysowań ;)

Hologramów nie było. Na drugi dzień pojechałam sprawdzić auto w świetle dziennym we wczesno popołudniowym słońcu.

W zeszłym roku udało mi się zrobić lekkie hologramy na dolnej części drzwi Octavi pod listwą, ale wydaje mi się, że przez zbyt zawalonego pada pastą. Po zmianie pada na nowy hologramy zeszły. Teraz nie popełniła tego błędu i nakładałam zdecydowanie mniejszą ilość S40.

To fajnie :)

[_Monika_]

Aha ;)

No nie wiem. Jakoś tak... Jeszcze się muszę dużo nauczyć i wypróbować ;) Przy kolejnych jak się trafią to wypróbuję małe. Mam 75mm.

[Kamil]

Mam dla Cieie dobra rade. Kup gumowe, albo teflonowe rekawiczki, bo bedziesz miala zakatowane dlonie. Swoja droga nieduzo czasu mialas, a fotek tyle ze łomatko, ale musisz sie jeszcze nauczyc robic fotki pol na pol :)

[_Monika_]

Swoja droga nieduzo czasu mialas, a fotek tyle ze łomatko

W czasie jaki podałam zawiera się sama praca przy lakierze: mycie, glinkowanie, mierzenie lakieru, praca maszyną, wykańczanie dressingami.

Zabawę z fotkami przed, po, (pi razy drzwi) w trakcie pracy, przerwę na obiad, kawę nie wliczałam w te 17 godzin.

[AndrzejZ]

Monia piekna praca

a fotka blotnika z odbijajacym sie moto mnie powalila

uwielbiam takie "mokre" fotki :ymapplause:

rewelka :ymapplause: