Jump to content

Myjnia parowa


Recommended Posts


Ja miałem to nieszczęście korzystać z myjni parowej ... na szczęście nie swoim wozem

ofiarą padło berlingo mojej Mammy...

W sumie to sam nie wiem co mam napisać ... albo od czego zacząć

może napiszę tylko tyle że przynajmniej Ci myjący z którymi ja miałem do czynienia ... nie mieli szansy zobaczyć czegokolwiek na samochodzie prócz pary którą na niego napuszczali i na oślep machali po karoserii szmateczkami

a właściwie szmateczkami z piachem który nawet nie zdążył zawilgotnieć od tej całej pary L-)

Reasumując myjnia parowa opłaca się ... ale tylko jej właścicielowi bo wydaje mniej kasy na wodę.

Link to comment
Share on other sites

Mycie parą jest ogólnie polecane, w UK furorę robi czyszczenie nadkoli i felg za pomocą pary, pranie tapicerki to również nie najgorsza opcja, czyści tak samo jak tradycyjna metoda a prawdopodobnie czas schnięcia jest liczony dosłownie w minutach. Po prostu te myjnie parowe dla aut to nieporozumienie.

Link to comment
Share on other sites

Na innym forum widziałem dziś reklamę jakiejś myjni parowej i jeden z forumowiczow napisał, ze zawodowo zajmuje się czyszczeniem tapicerek i najgorsze są te po myjkach parowych bo brud jest wciskany aż w piankę :(

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Jakieś 3 lata temu zakupiłem taką parownicę karchera http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Dla_domu_i_ogrodu/Parownice/17021500.htm.

Na początku używałem jej do czyszczenia posadzek, okien itp. Ostatnio użyłem jej w samochodzie.

- Plastiki wewnętrzne - bardzo dobrze czyści, odtłuszcza. Przelatywałem gorącą parą plastiki i odrazu papierowym ręcznikiem wycierałem. Po dwóch takich przelotach wszystko było czyste, matowe niemalże jak w nowym samochodzie.

- Tapicerka (zwykła materiałowa) - z tyłu kanapa była dość upaćkana przez dzieci po powrocie z wakacji. Sok, jakiś deserek i efekt choroby lokomocyjnej dziecka. Samo czyszczenie obywało się podobnie jak przy plastikach z tą różnicą że zamiast papierowego ręcznika użyłem gąbki takiej do mycia naczyń. Więcej musiałem się namachać tą parą niż przy plastikach ale efekt był naprawdę zadowalający a wręcz zaskakujący.

- Szyby - nie myłem ich w samochodzie ale na zwykłych oknach wystarczy sama para plus taka guma do ściągania wody. Bardzo dobrze odtłuszcza i usuwa brud. Po deszczu woda kropelkuje na tak umytych oknach.

Nie czyściłem lakieru więc się nie wypowiem ale wydaje mi się że może skutecznie odtłuścić lakier.

Ogólnie polecam czyszczenie parą zarówno samochodu jak i mieszkania :)

Link to comment
Share on other sites

Może i masz rację, lecz mi się wydaje że para spowodowała tylko rozpuszczenie się zaschniętego brudu znajdującego się na tapicerce, który to został zebrany gąbką (gąbka była brudna po czyszczeniu). Zapewne też część brudu została wtarta w głąb tapicerki. Jak by na to nie patrzeć to efekt końcowy jest taki że bynajmniej wierzchnia warstwa tapicerki jest czysta i nie wydziela żadnych zapachów.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak przy plastikach czy na szybach taka opcja (parowa) się sprawdza, bo brud nie ma możliwości przy takich tworzywach wniknąć w ich głąb, to przy tapicerce nie wydaje mi się, żeby to było dobre rozwiązanie. Patrząc na to ile syfu wyciąga się podczas pracy z ekstraktorem, to brud na gąbce, którą używałeś to pewnie tylko mała część tego, co było do wyczyszczenia.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze nie próbowałem, ale myślę że lekkie zabrudzenia z felg by spokojnie usunęło natomiast to co się bardziej wgryzło w felgę to myślę ze para plus chemia zadziałała by efektywniej. Można by użyć końcówki ze szczotką i takie szorowanie z gorącą parą przyniosło by zamierzone skutki. Postaram się to przetestować i dać znać.

Link to comment
Share on other sites

ja powiem tylko co powiedział mi koleś- nie przyjade do Ciebie na pranie i mycie bo wygrał na jakiejś stronie internetowej pakiet platinium w myjni parowej za 45zł, po kilku dniach jak robiłem auto dla handlarzy gdzie staram się jak moge przy każdym ,kolega podzielił się wrażeniami:

-mało kolesia nie trzasnełem-latał z lanca po aucie jak wściekły, pary dużo efektu mało szybko i byle jak , niewiem ile jest w tym prawdy tak tylko słyszałem

Link to comment
Share on other sites

Ja trochę czasu spędziłem z tą parą. Jednego dnia czyściłem plastiki a innego tapicerkę. Żeby był jakiś efekt z tego czyszczenia to trzeba czyścić po małym kawałku. Nie da się przelecieć całego auta i dopiero za szmatę łapać. U mnie też ostatnio pojawia się dużo punktów czyszczących parą. Teraz tylko jeszcze kwestia na jakiego fachowca się trafi i czy bardziej zależy mu na kasie czy wyczyszczeniu samochodu.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Panowie jaką możecie polecić myjkę parową? Ile trzeba przeznaczyć na taką która będzie głównie używana do zawiasów, myć silnika itp ale też taka którą od święta poradzi sobie z myciem samochodu? Używki również wchodzą w grę ;)

Bardzo dobre pytanie,też myślę o takiej zabawce ;)
Link to comment
Share on other sites

Albo popierdółka za ok 1100 zł

A kombajn to ok 9 tyś najtańszy

Ale zgodnie ze sztuką to się chyba tym nie da myć auta z zewn(para-szmatka para-szmatka itd)

Jak przyjechał do mnie taki co to sprzedawał to mu kazałem spierd...ć z tym taki hałas robił i szmatką po lakierze brudnym zapierda..ł

Link to comment
Share on other sites

A te karchery za ok 500zł to sobie można wsadzić? :(

Pamiętam jak na poprzedniej stancji mieszkałem,gość miał w garażu parownice rozmiarów przyczepki z niewiadowa i to miało moc.

Aczkolwiek ja myślałem taką o pod maską coś popsiukać,jakieś zawiasiki,może felgi

Link to comment
Share on other sites

Mialem okazje pracowac z myjkami parowymi mycie/pranie wiec powiem pare slow, na myjni parowej byla myjka parowa o duzej mocy, cisnienie do 8bar i naprawde mozna bylo tym umyc samochod bo troche ich umylem pracujac. Mozna regulowac czy para ma zawierac wiecej wody czy ma byc "sucha" Fakt trzeba byc dokladnym i troche wiedziec jak to zrobic. Robiac to zgodnie ze sztuka, nie koniecznie zniszczymy zaraz lakier masa hologramow, choc nie mowie ze jest to idealna metoda. Fakt koszta wody o wiele mniejsze. Sama para nie zawsze dziala cuda, ale w polaczeniu z chemia daje rade. Auto jest suche po umyciu, przy myciu silnikow nie ma problemu zalania, mycie wnek, odswiezanie wnetrza. Fakt trzeba robic z glowa bo przykladajac za blisko dysze pistoletu goraca para mozna narobis slaczkow na plastikach lub starszym lakierze :D Co do prania tapicerki to zalezy od maszyny, raz wyglada to tak samo jak pranie odkurzaczem ekstrakcyjnym tylko ze zamiast wody leci para, mniej mokra tapicerka, a wieksza skutecznosc przez wyzsza temp oddzialywania na brud. Wczesniej oczywiscie pre spray i szczotkowanie. A uzywajac myjki parowej uzywanej do mycia samochodu mozemy jedynie odswiezyc fotel wciskajac brud w srodek...i tak robi wiekszosc myjni parowych.

Link to comment
Share on other sites

Pracowałem na produktach firmy Menikini: Easy Steam, Steamy 10 i Steamy Diesel. Pierwszy zalecany do hoteli, barów, szybko się poci i puchnie, trzeba robić przerwy co jakiś czas aby ciśnienie podbił. Steamy 10 z tego co widziałem bez regulacji suchości pary aczkolwiek para była całkiem mokra. Steamy Diesel to najmocniejszy z całej trójki zawodnik, tu była chyba regulacja ale ja pracowałem na dość suchej parze (w porównaniu do Steamy 10). Wszystkie cholerstwa strasznie głośne (dźwięk wychodzącej z dyszy pary pod ciśnieniem), do tego żeby spłukać umyte auto dokładnie (spłukać tyle o ile, bardziej jest to zganianie sprężonym powietrzem mydlin), trzeba poświęcić dużo czasu (zanim spłukałem jedną stronę Golfa, druga zaschła). Dodatkowo trzeba dmuchać pod odpowiednim kątem bo inaczej woda ucieka na wszystkie strony i taka zabawa może nie mieć końca (skroplonej pary jest zbyt mało aby mogła opaść grawitacyjnie). Od tego wszystkiego boli ręka od trzymania pistoletu i człowiek denerwuje się aby zdążyć z płukaniem. Do profili tudzież mycia silnika jest ok, są to małe powierzchnie i można się pobawić. Jak wspomniał poprzednik - sama para niewiele umyje ale wspomagana chemią jest ok. Widziałem pranie kanapy przy użyciu Easy Steam i mocno się zawiodłem (być może dlatego, że para była za sucha i nie wzruszyła brudu jak robi podczas prania ekstrakcja) - dużo szumu, mało efektów a tkanina po zylionie przejść i tak była nieźle przemoczona..

Ogólnie rzecz biorąc - do mycia auta nie, do prania nie, do profili i silników może jeśli ktoś ma za dużo pieniędzy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

MrCleaner.pl - profesjonalne kosmetyki samochodowe · MenSpace.pl - ekskluzywne kosmetyki dla mężczyzn · DetailingStore.pl - sklep auto detailingowy

×
×
  • Create New...