Fiat Panda Błękitny

[SZyBA]

Jeszcze będzie glinka lecz już czasu brakło. Glinka pewnie cliner i wosk jakiś :) co by koło błyszczało:) bo 14 to nie wiele ale toczy fele;D

[_Monika_]

dobra robota :u na mnie też letnie czekają

[SZyBA]

dobra robota :u na mnie też letnie czekają

Tylko chyba ciut więcej cali :)

edit 26.03.2011.:

Silnik brudny

Silnik czysty:)

[SNB SWEDEN]

Galancie Panie Szyba :u

[SZyBA]

Dziękuje dziękuje :D To i tak jeszcze nie wszystko związane z czyszczeniem silnika :D

[_Monika_]

się przykurzył :D

piknie wyszło :u

... przyjrzałam się dokładnie, ale żeś go wyczyścił :shock: :u

[mar_1981]

By się jakaś recenzja tego zabiegu przydała bo naprawdę pierwsza klasa wygląda teraz :u

[SZyBA]

Opryskanie wodą, zabezpieczenie alternatora kompa akumulatora, filtra, świec. Następnie piana aktywna Tenzi spłukanie następnie APC Megsa + pędzelkowanie odczekanie trochę spłukanie dużą ilością wody. Dziękuje za pozytywne opinie chociaż raz coś dobrze zrobiłem hehe

[JJ.]

I jak Patryk, bez problemów z ponownym uruchomieniem auta?

Robota na 5+ :u

[SZyBA]

Bez problemów :)

[Kamil]

Ja do mycia silnika jakos boje sie uzycmyjki, mam dzy opryskiwacz i z niego wale woda, cisnenie jest zdecydowanie miejsze. Osobiscie wole czyscicsilnik troche dluzej niz pozniej miec choinke lampek na desce. Silnik doczyszczony malinowo :)

[SZyBA]

Dziękuje :)

edit 05.04.2011.:

Jako że weekend sprzyjała pogoda trzeba było się zabrać za wkońcu wiosenne porządki przy aucie, choć każdy namawiał Patryk odpocznij po pracy itp bo niestety sporo godzin w tyg robie ale cóż sobota/niedziela była wolna, a i pogoda dopisywała więc trzeba było skorzystać. Pobudka o godzinie 7 śniadanie ogarnięcie siuwaksów w torby i jechanie do kolegi aby poczyścić auto :P Fotek nie mam za dużo bo chciałem się wyrobić jak najszybciej bo jeszcze koledze w między czasie pomagałem przy jego Toyocie corolli combi więc czasu mało było a roboty dużo :D Napoczątku byłem sceptycznie nastawiony mówie nie będzie mi się chciało pewnie ale jak wstałem ujrzałem słoneczko i zapach specyfików wiedziałem że będzie dobry dzień dzisiaj. 1 etat zmycie zimy z auta. Piana tenzi dokładnie opryskanie całego auta jak również nadkola i felgi. Przy okazji zmieniłem koła na letnie też można było wyczyścić nadkola które mnie denerwowały bo troszku brudne były, a jakoś mam wstęt jak mam umyć auto a nadkola brudne to denerwuje mnie to. Następnie mycie szamponem który już mi się kończył a był to Turtle Wax Platinium o przyjemnym jak dla mnie zapachu. Umyte auto 2 razy. Następnie użycie glinki Bilt Hamber jednak po zimie trochę syfu jeszcze było, następnie znów dokładne mycie szamponikiem. Wycieranie pierwszy raz użyłem Janka i bardzo zadowolony chłonie wodę jak pelikan cegły h :mrgreen: Następnie odczekałem 30 min i na auto poszedł Cleaner PB profesional polish, następnie wypolerowanie i 30 min przerwy później, poszła na lakier odżywka PB white diamond, wypolerowanie i 30 min przerwy, później wosk PB EX-P wypolerowanie i 60 min przerwy i na koniec zabawy z lakierem wosk pb nattys blue. W środku wyczyszczone szyby turtle wax glass clean. Wiadomo odkurzanie było jeżeli komuś potrzebne do informacji to odkurzacz Zelmer Wodnik:) Na kokpit użyłem PB Natural look który miał miły zapach lecz jednak coś mnie drażniło mnie w tym aromacie. Na opony tak samo kończył mi się więc wykorzystałem do końca Turtle wax wet n' black jednak jakoś ciężki mi się go używało za bardzo wodnisty chyba. W między czasie tak jak pisałem zajmowałem się Toyota Corollą Combi ale relacja będzie trochę później. Następnego dnia wstałem zmęczony ale coś tknęło bo chciałem nałożyć 2warstwy nattysa blue ale już było po 19 i temperatura wiglotość nie pozwalała, więc dalej korzystająć z słonecznej niedzieli było przetarcie auta PB QD+ następnie odczekanie 30 min i nałożenie warstwy wosku PB nattys blue i wypolerowanie i dalsze prace przy toyocie. Skończył się dzień dla mnie w niedziele o 19:30 a w poniedziałek na 7 do pracy ledwo co wstałem żywy. Nastomiast słowa 2 kolegów z pracy rozwaliły mnie pozytywnie i negatywnie. 1 powiedział że bardzo ładne auto śliskie jakieś teraz i błyszczy się. Natomist drugi nie wiem czy z zazdrości zapytał się na jakim karcherze i za ile 5 czy 10 zł umyłem pandę :lol: Tak więc taki to był weekend spędzony na świeżym powietrzu w towarzystwie specyfików i apliaktorów :mrgreen:

Na koniec ktoś mnie nakrył i zapytał co tam widzę hehe

[JJ.]

Ale opowieść :o :D

Panda wygląda teraz pierwsza klasa, pozazdrościć, kawał dobrej roboty Patryk! ^:)^

[damianese]

z zazdrości zapytał się na jakim karcherze i za ile 5 czy 10 zł umyłem pandę :lol:

nie przejmuj się u mnie w robocie też się śmieją- bo jeżdżą pordzewiałymi parchami któr wodę widzą jak pada kilka lat juz nie myte auta :?

[_Monika_]

Kawał dobrej roboty :u Pracowity weekend. Piękny efekt.

No i rozgadałeś się ;) Ale jakbyś przeredagował, zrobił parę akapitów to by się lepiej czytało.

[SZyBA]

eh i całe mycie odżywki woski poszło w piz.....

wpisujta co chceta :( :( :(

[_Monika_]

uuu... :| kto Ci to zrobił? :?

[SZyBA]

Wjeżdżałem rano do pracy skręt w prawo na posesje. Brama automatycznie się otwiera ale przed bramą na środku dziura około 30 cm szeroka i 3-5 cm głęboka żeby ominąć podjechałem bliżej prawej strony. Zatrzymałem się brama się otworzyła w tylnym lusterku zobaczyłem jak ktoś pędzi wieć dałem 1 i do przodu a chyba zapomniałem że koła skręcone i tak przytarłem drzwiami i błotnikiem :( :(

[jacek_gti]

Są tacy co Ci to zrobią, nie bój żaby, głowa do góry :-B

[Tony Soprano]

SZyBA,

Głowa do góry, jak to jacek napisał.

Takie rzeczy się zdarzają niestety.

I niestety, każdy z nas wie, jak to bardzo boli.

Naprawisz to.

Masz w miarę nowe auto, więc nie będzie tak znać.

[marctwain]

Może całe drzwi używane? :roll:

[szynka]

Może całe drzwi używane? :roll:

Najlepiej. Ja tak robiłem u siebie. Różnicy w kolorze nie widać.

Zrobiłem tak ponieważ nie chciałem malować bo całe auto ma lakier oryginalny. Teraz szukam błotnika, bo jak widać na fotkach mam wgięcie.

A kawałek progu trzeba będzie pomalować. Nie jest tak źle Patryk :)

[SZyBA]

Panda odebrana jeszcze foto nie mam ale widać że nie dokładnie umyta zacieki wszędzie ehhh. Ale wkońcu drzwi nowe ładnie zrobione zderzak błotnik oraz próg też. Tak więc zrobione cacy. Teraz dzisiaj można było podziałać ale eh zrobiłem auto kolegi szefa a nie swoje:( chyba coś nie tak ze mną że zamiast swój robię inne.

[SZyBA]

W grudniu tak wyglądała po trasach wyprawach itp :D :D Dużo się chyba nie zmieniło do tej pory :D :D

Ostatnio po zmianie na zimówki prezentuje się tak :)

[antonio3]

podobnie jak moj :lol: