Jak sie pozbyć hologramów-różne koncepcje

[szynka]

Siema !

Kurcze, wczoraj cały wieczór walka z hologramami na hondzie... nie wiem, nie mogę ich usunąć, masakra :cry:

[marctwain]

A jak się chcesz ich pozbyć?

[szynka]

Wstępna polerka to Pomarańczowy ABW/3M + ExtraFine /FC+ Miejscami.

Teraz robiłem finish - Czarny ABW + Ultrafine/ SSR1 i nic. Nie schodzą za c...

Przejazdy 600/900/1500/1200/900 ok 8-10 przejazdów, z tym że ten 1500 z lekkim dociskiem, a 900 już muskałem lakier.

Szkoda ze nie mam dostępu do DA to bym spróbował, tak to tylko rotacja.

Wyczytałem przed chwila jak sebba75 pisał ze japońce nie lubią ciepła i powstają hologramy.

Miałem tak samo dwa dni wcześniej na jednych drzwiach, robiłem je z godzinę i nic. Na drugi dzień, 1 podejście i czysto.

Teraz mam kłopot z maska, dachem i 2x połowa drzwi.

[damianese]

to odczekaj aż się ostoi, był już taki temat, że przy ciągłej pracy nawet profi zawodnicy nie potrafili wyjśc z hologramów, poprostu zmęczenie materiału dzisiaj powinno ci pójść jak po maśle;)

[szynka]

to odczekaj aż się ostoi, był już taki temat, że przy ciągłej pracy nawet profi zawodnicy nie potrafili wyjśc z hologramów, poprostu zmęczenie materiału dzisiaj powinno ci pójść jak po maśle;)

No wiem właśnie, tylko że dach próbowałem 2dni temu, czyli we wtorek, holo cały czas - wczoraj - to samo.

Spróbuje dzisiaj, tylko kurcze moze jakieś sprawdzone kocie ruchy mam wykonywać czy coś ? :lol:

[marctwain]

Mirek miał hologramy na fiacie. Zeszły czarnym padem końcowym i pastą s40.

[fonnes]

Tak było,

i likwidowałem je na drugi dzień po tym kiedy je zrobiłem ;)

[szynka]

Mirek miał hologramy na fiacie. Zeszły czarnym padem końcowym i pastą s40.

Problem tkwi w tym, że właśnie nie mam past Scholla..

Spróbuje tymi samymi kombinacjami co mam.

Hmm, przypomniałem sobie właśnie, jak robiłem finish na drugiej stronie auta, to bardzo często czyściłem pada (co element) w wodze i nie miałem problemu z hologramami.

Więc być może tu tkwi problem, ze powierzchnia się nie nagrzewała i nie było problemu..hmm zobaczymy dzisiaj albo jutro.

Dzięki za pomoc chłopaki :D

[marctwain]

Jak nie masz scholla to weź najłagodniejszą jaką masz. Fajnie jakby była tłusta.

[PRO]

Po pierwsze, czyść pady polerskie co każdy element, nie musi być na mokro, wystarczy szczoteczką wykruszyć zaschniętą pastę.

Po drugie, staraj się wykonywać jak najmniej zmian kierunku ruchu, czyli wprowadź np. system pracy, w którym wykonujesz na panelu najpierw przejazdy lewo-prawo a potem góra-dół.

Po trzecie, pilnuj, żeby nigdy nie było za dużo pasty polerskiej, przy polerowaniu powinieneś zawsze mieć jej minimalną ilość do starcia z powierzchni.

Po czwarte, utrzymuj pad zawsze maksymalnie płasko, każde postawienie go pod kątem będzie powodowało nierówne ścinanie lakieru.

Po piąte, nacisk do polerki dokładaj na początku pracy, kiedy cząsteczki są duże i mocno ścinają, potem odpuszczaj nacisk i zwiększaj obroty.

Takie 5 podstaw, być może gdzieś tu leży błąd.

[szynka]

Z tego co kiedyś czytałem to ultrafiną pracuję się na konkretnych obrotach - 1500 i wtedy ona najlepiej działa. Nie potrzeba schodzić/wchodzić na obroty.

Też tak czytałem właśnie. Ktoś pisał ze niby 1800 oraz to:

Once thing you have to remember about Ultrafina it is not made to remove deep holograms or marring. It is for light holograms or marring.

Spróbuje, ale narazie musze odetchnąć :lol:

PRO, dzięki za wskazówki - cześć robie tak jak piszesz, część niestety nie.

Pozdrawim

s.

[shifty]

Jak masz mocne hologramy to proponuję czarny miekki pad z 3M zółtym korkiem przejechać całość a potem popraw ultrafiną z niebieskim padem.

Pilnuj aby pasta nie wysychała i powieżchna była tłusta. Postaraj się w pierwszym kroku jaknajmocniej wyjść z hologramów i tylko ultrafiną dokończyć sprawę. Uważaj również bo w niektórych przypadkach po żółtym korku wyjdzie lakier bardzo dobrze a po pierwszym myciu może problem wracać. Dobrze żebyś oczyścił całkowicie panel z pasty i zobaczył czy hologramy nie wracają wtedy dopiero rób finish.

[Polit]

A ja proponuję dużo prostsze rozwiązanie - DoDo Juice Lime Prime aplikowane za pomocą bardzo miękkiej mikrofibry. Ja używam SmartWax Sasquatch Maximus. Oczywiście w ten sposób nie usuniesz "ciężkich" hologramów od grubościernej pasty i futra, ale delikatne pozostałości zejdą bez problemu.

[malkolm]

dodo LP zamaskuje coś tam, ale podejście dobre,

każdy ścierny cleaner usunie bardzo delikatne hologramy.

ja po s17 na pomarańczowym schollu jechałem od razu DC1 i efekt był powalający

[Tony Soprano]

Ja bym spróbował na rotacji 600obr i Dj LP na czarnym padzie.

[szynka]

Mirek miał hologramy na fiacie. Zeszły czarnym padem końcowym i pastą s40.

Tak było,

i likwidowałem je na drugi dzień po tym kiedy je zrobiłem ;)

Zakupiłem S40 i do roboty.

Czarny wafel na rotacji, bieg 1, malutka ilość pasty, zero docisku (element pionowy) kilka wolnych przejazdów - brak hologramów. Rewelacja :mrgreen:

Dodam, że wcześniej próbowałem LimePrime+Czarny wafel / 3MUF+Czarny wafel / SSR1+Czarny Wafel - nic. Dalej zostawały. Może kwestia mojego wspaniałego HipHipHuraNiechŻyjeEUROTEC dostał jakiś dziwnych jazd, raz obroty rosły, raz spadały, co prawda nieznacznie ale było słychać i czuć. Przy próbach S40 postarał się i nie głupiał. Może to tego wina, ciężko mi teraz powiedzieć.

W każdym bądź razie, dziękuje wszystkim za pomoc oraz wskazówki !

Pozdrawiam

s

[shifty]

Przemyj te elementy jeszcze raz i upewnij się czy hologramy zeszły w 100%. Jak nie to trzeba bedzie jeszcze raz delikatnie poprawić ;)

[.::SCR::.]

Czarny lakier w Hondzie jest tragiczny... Na dniach wrzucę foty co glinka (BH - miałbyć soft okazało się że regular) zrobiła z lakierem na ITR. Na szczęście PB PP odratował sytuację.

[_Monika_]

Może pytanie nie będzie stricte w temacie (jak się pozbyć hologramów) ale a propos hologramów.

Jak można się ich nabawić, bez udziału maszyny?

Glinką? QD? Za "twarda" fibra? No nie wiem. Nie mam pojęcia. Na co uważać?

Tak się zastanawiam, bo auto nigdy nie widziało maszyny, żadnej pasty polerskiej nakładanej ręcznie, nie było też glinkowane. Myte raczej brutalnie, ale nigdy na szczotach. Kilkakrotnie na myjni ręcznej ale nie byłam świadkiem jak proces przebiegał. Lakier to czarny oryginał Hondy. To co zobaczyłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania:

ysJTr6n-6dE

[marctwain]

Czymś musiało być tarte. To raczej skutek "brutalnego mycia", niedokładnego a może nawet nakładania jakichś wosków po 10zł. Są takie. Do tego szmata i gotowe.

[_Monika_]

Ciekawa jestem od kiedy to jest. Teraz dopiero przy pierwszym wiosennym słońcu zauważyłam.

Brutalnego mycia miała sporo :|

żeby jeszcze właściciela przekonać, że to auto naprawdę fatalnie wygląda ~x(

[maly_marcin]

A właściciel nie mył go szczotą? Miałem to samo jak zobaczyłem Golfa po treatmencie taty :-q

Czymś musiało być tarte.

Pewnie jakiś stary ręcznik albo coś w tym stylu do wycierania - nie mówie tu o ręczniku z mf :mrgreen: Padre na święta powrócił i w słońcu już widziałem znowu takie kwiaty, ręce opadają :ymsigh:

[_Monika_]

Szczoty nie było na bank. Ale jakiś ręcznik pewnie był w użyciu na słabo doczyszczonej powierzchni. Fakt, ręce opadają.

Nie wiem czym myją w tej myjni ręcznej. Wiem tylko, że używają jakiejś ściągaczki do osuszania auta. No ale tam już auto nie trafi i moja w tym głowa.

[shifty]

Monika.

To co widzisz przynajmniej na tym filmie to jak na moje oko nie są hologramy. Tutaj masz idealny przykład porysowanego lakieru z półkolistymi rysami od wycierania lub innej pracy, które mogą sprawiać wrażenie podobne do holokałstu :-) To jest standardowy wygląd większości japończyków jakie do nas witają.

Prawdziwe hologramy wyglądają tak :

http://www.ochronalakieru.pl/renowacja-lakieru

Hologramy powstają od polerowania lakieru i są powodem załamania się płaszczyzny spowodowanej ścieraniem lakieru.

[marctwain]

Ja miałem "za starych czasów" na mondku. Jak myłem zimą szczotką z jednym wiadrem. Lakier po prostu jest ściachany na maxa.