norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Z tych do tapicerki znalazłem jeszcze VALETpro Heavy Duty Carpet Cleaner, nie wiem czy ktoś używa tego produktu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCO Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 1:10 jak zalecają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s.martino Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Norshall widze ze bardzo ci sie intrguje linia valetpro.Osobiscie od lat uzywalem megsa.scholla i gtechniqua.Teraz na valetpro sie przestawilem od 2 miesiecy i moge ci powiedziec ze bardzo mi sie podoba.Sprobuj sobie APC I citrus blinga.Masz 2 produkty z ktorymi wiele zrobisz.W srodku APC na zewnatrz blinga.Odpowiednio rozcieczony to masz srodek do ochrony 1:1,QD od 1:3 do 1:8 szyby 1:3,Poslizg do glinki 1:16, dorzuc sobie protectanta do plastiku w wewnatrz,praktycznie jak 303,ale tanszy i do tego mozna rozcieczyc od 1:1 do 1:4.moj ulubiony to 1:1. Havy Duty Carpet Cleaner jest do maszyn ale na DW mowil George(szef ValetPro) ze mozna smialo i recznie uzywac ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 dzięki Marcinie:) mam już chyba cały zestaw do skompletowania:) póki co chyba z maszyną dam sobie spokój, Car lack ma w swojej ofercie środki do polerowania ręcznego (polier paste, scratch remover), ciekawe jak by się sprawił w przypadku mocniej "zużytego" lakieru - zmatowiony i porysowany escorcik który idzie za grosze do sprzedaży niedługo:) a jeśli chodzi o "szmatki" do posługiwania się tą całą chemią - sprawdzone i niezbędne, pewnie pady coś do osuszania, chyba że macie sprawdzony niezbędnik?:) byłbym wdzięczny również za te informacje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio3 Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 rekawica do mycia z mikrofibry, recznik do osuszania, mikrofibry do polerowania musisz miec kilka co najmniej, gabkowy aplikator do wosku, bawelniany aplikator do cleanera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s.martino Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Nie ma za co ;) Na czym bym nie oszczedzal to mycie i osuszanie,bo podczas tego najwiecej swirs sie robi.....gritguard,dobra rekawica lub gabka i mikrofibra. Co do recznej polerki to nie wiem,nidgy nie robilem.Valetpro ma achilles prep i speed polish,ale nie wiem jak to dziala. Na auto do sprzedazy to bylo by dobrze umyc dokladnie,wyglinkowac,jakims polischem wypucowac.Przejechac jakies czarnidlo do plastiku i czyms do maskowania rys pokryc.Tuttaj to najlepszy jest autobalm,bije konkurecje o glowe,ale bardzo techniczny jest i nie latwo sie nom pracuje.A jak za durzo nakladziesz to potem sie zdrowo napocisz zeby usunac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 A jakieś konkretne polecisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio3 Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 do recznej korekpy meguiars ultimate compound z aplikatorem tri color german Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Powrócę na chwilkę jeszcze do QD - czy jakiś Chemical Guys używacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCO Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Pro detailer :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s.martino Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Sorry zasmiece troche post :? Ktory to jest pro detailer?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Słuchajcie a jak to jest z zapachami, do tej pory używało się choinek na lusterka itp. a tutaj mamy np.Chemical Guys Lemon/Lime Scent Air Freshener, takich rzeczy również używacie? :shock: działają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireman_marcin Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Marcin ten -> http://www.mrcleaner.pl/chemical-guys-pro-detailer-473ml-carnauba-quickdetailer-p1447.html Paweł te zapachy mają to do siebie, że czuć je 1-2dni, czyli mniej więcej trzeba by każdego dnia wsiadając do auta i psiknąć. Ja choinkę wunderbuma mam i jakoś nic lepszego nie widzę, pachnie i latem i zimą, a o zapachach cs w tych puszkach mówią, że zimą nie pachną znów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Rozumiem, więc raczej nie warto inwestować w te środki zapachowe:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCO Opublikowano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2011 Rozumiem, więc raczej nie warto inwestować w te środki zapachowe:)Niekoniecznie. Nielsen odourkill pachnie fajnie gumą balonową zupełnie z taką samą intensywnością jak dwa dni temu kiedy był wypryskany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Dobra, wszystko więc jasne...a na koniec poproszę tylko o wskazanie maszyny dla początkującego, bo pokazała się szansa zakupu jednak, chyba Św. Mikołaj docenił moje dobre uczynki w tym roku :D LARE EPL-11 czy Kestrel Das-6?? Co sądzicie o ściereczkach z mikrofibry oferowanych na allegro?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonnes Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 LARE EPL-11 czy Kestrel Das-6?? Co sądzicie o ściereczkach z mikrofibry oferowanych na allegro?? EPL-11 to rotacja a DAS-6 to polerka oscylacyjna. Wprawieni używają polerek rotacyjnych - są szybsze w pracy, tak generalnie. Oscylacyjne są polecane dla początkujących. Polerka oscylacyjną trudno jest "zepsuć" lakier wymaga ona jednak wykonania większej ilości przejść, niż rotacją, dla uzyskania pożądanego efektu. Jeżeli masz do "obrobienia" tylko jedno auto, to DAS-6 w zupełności wystarczy, przecież nie polerujesz auta raz na miesiąc :mrgreen: Oscylacyjna, oprócz swoich wad, ma ta zaletę że bardzo fajnie się nią pracuje ze wszelkiego rodzaju cleanerami, glazeami itp. Najlepiej mieć dwie - rotację do polerki zasadniczej i oscylację do prac wykończeniowych 8-) Sam osobiście mam DAS-6 i rotację Power-up. Tej drugiej praktycznie nie używam. Wszystko robię DAS-6 i daję radę mimo że mam trochę "hektarów" do ogarnięcia ;) Co do ściereczek z MF na alle to które masz na myśli, bo zapewne jest tego multum. Ja mam sporo ściereczek "marketowych" np. Jan Niezbędny i wydaje mi się że są OK. Kupowałem kiedyś ściereczki na alle od użytkownika Temachem http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=11851448 ma tańsze i droższe, ale nawet te tańsze są niezłej jakości. Poszukaj po tanich marketach typu Lidl czy Biedronka. Można czasem wyhaczyć zestawy kilku ściereczek za dosłownie psie grosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 LARE EPL-11 czy Kestrel Das-6??Kawa czy herbata? Weź Lare. Co sądzicie o ściereczkach z mikrofibry oferowanych na allegro??Oferowanych przez sklepy detailingowe czy sprzedawane ot tak, jak te w marketach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Tak wrócę jeszcze do zapachów. Pamiętacie posta: http://www.detailingclub.pl/viewtopic.php?f=27&t=367&start=105 Pisałem że od 8 września miałem pomarańczkę z My Shaldan. Niedawno przestała pachnieć. Tak więc za 11 zeta 3 miesiące to niezły wynik :u Mam też Odourkilla i fajnie pachnie i bardzo wydajny. Co do ściereczek to chyba najlepiej pomacać w sklepie jak się nie ma pewności czy sa miękki/puszyste. Ja tak kupowałem kiedyś w Auchan i jedne były z MF...ale chyba tylko do szyb by się nadawały takie były szorstkie. Ktoś kiedyś pisał że tanią alternatywą są te od Janka Niezbędnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Kolejna sprawa ściereczek wyjaśniona - nigdzie nie pojawia się temat silikonowej ściągaczki do wody, chyba nie stosujecie:) a co do maszyny widzę zdania podzielone,hehehe;) jak w zyciu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Kolejna sprawa ściereczek wyjaśniona - nigdzie nie pojawia się temat silikonowej ściągaczki do wody, chyba nie stosujecie:) a co do maszyny widzę zdania podzielone,hehehe;) jak w zyciu:) Ręcznik panie kolego, ręcznik do osuszania samochodu ;) Co do maszyny to mam rotację i kiedyś przy pierwszym użyciu też się bałem. Ale nie taki diabeł straszny... :) Uważać tylko na przetłoczenia blach i będzie dobrze :u Chociaż ostatnio coraz częściej patrzę na DAS'a który się do mnie uśmiecha z półek sklepowych :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 25 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Ok:) a ile tych padów ,ręczników itd. na poczatek najlepiej kupić?? :shock: i jeszcze jedna kwestia już techniczna - apropos glinki dostałem już wyjaśnienie, bardzo klarowne nawet filmik, super sprawa. A teraz podobnie ale z innymi etapami - po każdym etapie i przed rozpoczęciem kolejnego samochód ma zostać spłukany i osuszony? :oops: A ze środków APC - AG Clean All można brać śmiało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonnes Opublikowano 25 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 a ile tych padów ,ręczników itd. na początek najlepiej kupić?? :shock:Paweł, Wszystko w granicach rozsądku i potrzeb. Nie napisałeś jakie masz auto (wielkość) ani w jakim stanie jest jego lakier (zdjęcia). Na początek kup ze dwa ręczniki np. fluffy dryer i jakiś ręcznik "waflowy" np. Monster Shine Azur do finałowego osuszania. Nie muszą koniecznie to być ręczniki które podałem, bo to tylko przykłady, no i akurat takie mam. Taki zestaw ręczników powinien Ci wystarczyć do osuszenia auta średniej wielkości. Co do padów to trudno dać jednoznaczną odpowiedź. Generalnie powinieneś mieć minimum trzy: twardy, średni i miękki tzw. finishowy. Zabawa w polerkę polega m.in. na doborze odpowiedniej kombinacji pada i pasty polerskiej do stanu lakieru z jakim będziesz się zmagał a i też od twardości tego lakieru. Lakiery Hondy są bardzo miękkie i będą się zupełnie inaczej poddawały obróbce, przy danej kombinacji pad+pasta, niż lakiery BMW czy Merca - ogólnie uznawane za dosyć twarde. Padów, różnych producentów, na rynku jest cała masa a każdy producent ma swoją skalę "twardości" i stąd cała zabawa w dobór kombinacji która zapewni efektywną pracę. Co do mycia samochodu po każdym etapie to różne są szkoły - jedni mówią tak, inni uważają to za zbędne. Moim zdaniem gruntowne i baaaaardzo dokładne umycie samochodu przed rozpoczęciem prac nad lakierem, powinno zapewnić jego "sterylność". Dobra praktyką jest też umycie po usunięciu trwałych zabrudzeń takich jak smoła czy "robale" za pomocą chemii i glinki. Można też umyć auto po zakończeniu polerki przed nakładaniem produktów wykończeniowych takich jak glaze, woski czy sealanty. Niektórzy zamiast mycia przed nałożeniem LSP (Last Stage Product) przecierają auto IPA ( alkohol izopropylowy). Daje on dobra gwarancję usunięcia pozostałości past polerskich, jednocześnie odtłuszczając lakier co powinno się przełożyć na większą trwałość nałożonego produktu finalnego. APC prawie każdy się nadaje, nawet produkty marketowe. Ich działanie zależy od stopnia zabrudzenia, rodzaju powierzchni i stężenia jakie zastosujesz. Czy APC od AG jest dobry??? - nie wiem bo nie używałem, ale myślę że da radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Makki_ Opublikowano 25 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 nigdzie nie pojawia się temat silikonowej ściągaczki do wody, chyba nie stosujecie:) Ja mam silikonowa sciagaczke do wody Autoglym i uzywam jej.. Ale tylko na autach przed korekta :) Tak samo jak mycie gabka. Przed korekta myje zazwyczaj dobrze uzywana gabka Zymola :) Swojego ostatnio takze coraz czesciej myje gabka, albo Zymol albo RaceGlaze. Wiadomo mycie wstepne jest najwazniejsze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norshall Opublikowano 26 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Pisałem o aucie, nawet zdjęcie wkleiłem;) jest alfa i drugi...mniejszy:) A jeśli chodzi o APC to AG 5 litrów wychodzi taniej o kilkadziesiąt złotych niż Nielsen,hmmm ciekawe jak się przekłada na czyszczenie i wydajność:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.