szynka Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 A mam pytanie, co sądzicie o takim zestawie ? http://www.detailer.pl/sklep/253-menzerna-zestaw-fg500-ip2000-sf4000-gabki-polerskie.html Będzie to mój pierwszy zestaw. Dodam tylko, że jak już będziesz kupował to dokup kilka mniejszych gąbek bo Ci się przydadzą. O Mf, aplikatorach ,glinkach itd nie piszę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitek Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 Oczywiście. To co chcę osiągnąć to trzon pierwszego zestawu, czyli polerka plus zestaw 3 past i padów. Następnie wokół tego kompletowanie reszty. Dziś odbieram polerkę Silverline Silverstorm 129659, zdecyduje się również na wklejony wcześniej zestaw padów i past. Do tego mam wybraną rękawicę Meguiar's Deep Pile Microfiber Wash Mitt. Szynka, wspomniałeś o mniejszych gąbkach. Masz na myśli odpowiedniki każdego rodzaju padów, które są wymienione w wybranym zestawie, czy może mniejsze gąbki stosujemy tylko w twardej wersji, gdzie lakier wymaga sporej korekcji ? Chodzi mi o to, że małe gąbki stosujemy, gdy mamy jakieś trudno dostępne miejsca, załamania blachy, czy w przypadku, gdy mamy punktowy mocny defekt lakieru a nie chcemy w jego okolicach za bardzo zmniejszyć powłoki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 A ja dodam czysto komercyjnie, ze kupując nie w zestawie (czyli na sztuki pasty + TRIO Menzerna) w sklepie POLISHANGEL kupisz to o 3zł taniej i zapłacisz mniej za przesyłkę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynka Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 Szynka, wspomniałeś o mniejszych gąbkach. Masz na myśli odpowiedniki każdego rodzaju padów, które są wymienione w wybranym zestawie, czy może mniejsze gąbki stosujemy tylko w twardej wersji, gdzie lakier wymaga sporej korekcji ?Tak. Kupując 3 duże pady Flexipad kup również 3 małe (biały, pomarańczowy, żółty). Przydadzą się przy robieniu słupków, zderzaków, wnęk, drzwi i innych zakamarków. Pojedyńcze głębsze rysy można usuwać małymi (jeżeli się oczywiście da). Chodzi mi o to, że małe gąbki stosujemy, gdy mamy jakieś trudno dostępne miejsca, załamania blachy, czy w przypadku, gdy mamy punktowy mocny defekt lakieru a nie chcemy w jego okolicach za bardzo zmniejszyć powłoki?Zgadza się ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitek Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 A ja dodam czysto komercyjnie, ze kupując nie w zestawie (czyli na sztuki pasty + TRIO Menzerna) w sklepie POLISHANGEL kupisz to o 3zł taniej i zapłacisz mniej za przesyłkę :D Jak rozumiem pracujesz w tym sklepie, lub jesteś jego właścicielem :) Powiedz, czy możliwy jest odbiór osobisty tych produktów. Przejrzałem stronę http://www.sklep.polishangel.pl i trafiłem na informacje o Wołominie. Szynka, dzięki za odpowiedź. Dawno się nie spotkałem z forum, w którym tak szybko toczy się dyskusja :) No, ale koniec słodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monika_ Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2011 Jak rozumiem pracujesz w tym sklepie, lub jesteś jego właścicielem Powiedz, czy możliwy jest odbiór osobisty tych produktów. polecam ten dział ;) http://www.detailingclub.pl/viewforum.php?f=23 dla konkretnych pytań do konkretnych sklepów :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitek Opublikowano 28 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Jako że wszyscy tacy pomocni to skorzystam i zapytam o jeszcze jedną sprawę. Swój pierwszy raz chciałbym przeprowadzić na kawałku samochodu ze szrotu (drzwi, nadkole). Mam jednak pewne problemy lokalowe i zastanawiam się, na ile możliwe jest przeprowadzenie polerki takiego elementu w domu. Czy w trakcie polerowania pasta mocno chlapie, czy w pomieszczeniu się mocno kurzy. Oczywiście pokój chce wyłożyć folią malarską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 28 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Chcesz używać past Menzerna - te pasty nie wymagają używania wody (jak np. Farecla) więc chlapania nie będzie. Najmocniejsza pasta (FG) potrafi lekko zapylić, szczególnie jeśli przesadzisz z ilością. Poza tym nie jest to pył jak na przykład podczas szlifowania pogipsowanych ścian (który unosi się w powietrzu). Ten jest grubszy i cięższy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitek Opublikowano 28 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Super, dzięki serdeczne za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Jak to jest z glinkami ? tzn z ich żywotnością. Czy raz użyty kawałek glinki jest już do wyrzucenia ? Czy jest to ustrojstwo do kilkukrotnego zastosowania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio3 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 jak masz mocno dojechana to wyrzucic bo moze szkod narobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Czyli jeśli jest zasyfiona to wywalam. Jeśli zbiorę niewielki brud to nic nie stoi na przeszkodzie aby schować i użyć ponownie po jakimś czasie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Czyli jeśli jest zasyfiona to wywalam. Jeśli zbiorę niewielki brud to nic nie stoi na przeszkodzie aby schować i użyć ponownie po jakimś czasie ?Raczej nie , jasne jesli masz bardzo zabrudzone auto wo duzej ilosci smoly itp to oderwij maly kawalek z glinki zrob jedna czesc auta i zobaczysz jak wyglada jak brudna wywal i tyle tu nie ma co oszczedzac, my niestety uzywamy bardzo duzo w tygodniu i masa wywalana jest do kosza zuzycie mamy duze :lol: Tylko moze najpierw podejdz odpowiednio do tematu mycia aby usunac jak najwieksza ilosc brudu i nie wal wstepnie aktywna piana bo wiele ci nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 W planach mam pierwsze detailingowe czyszczenie auta. A chciałbym tego dokonać poprzez umycie szamponem, następnie nafta do usunięcia tego czemu nie podołał szampon. Następnie chciałbym wrzucić jakiś ironX po czym porządnie spłukać auto a może umyć ponownie szamponem i dopiero glinka. Po glince AIO ValetPro Achilles Prep i na to collonite 476s - jedna może dwie warstwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Tyle ze nie kumam po co checsz najpierw myc szamponem pozniej nafta ?Wiadomo ze szampo nie da rady smole przeciez nie jest zrobiony do tego.Moze jednak zacznij od pozbycia sie smoly nafta i domycia felg, jesli cala karoseri zmoczysz woda nafata nie ma szans tak samo felgi nie latwiej nalozyc preparat do felg na suche felgi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 No fakt, masz rację. Nie pomyślałem, jakoś sobie wbiłem do głowy że zaczynamy od szamponu :) Czyli zaczynamy z grubej rury na gruby brud a dopiero później głaszczemy szamponem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Jest to njaszybsze roziwaznie, jesli auto jest mokre zlane splukane woda i nalozysz na to chemie zawsze pozostanie na powierzchni wody, szczegolnie srodki typu Tar Remover najczesciej bazowane na ropie lub ropopochodnych komponentach a jak fizyka uczyla w podstawowce to tluste na wierzch wyplywa ;) Bedzie ci duzo latwiej no chyba ze auto bylo na rajdzie przelajowym i ma 48kg blota to widomo plukac plukac i tyle.Naloz sobie chemie i zacznij od dolu auta tam masz najwieksza ilosc smoly jak sobie poradzisz idiesz dalej, zobacz sam splucz jedna felge woda i na to chemie a druga zrob odwrotnie na sucha naloz chemie pedzelek i jedziesz sprawdz efekt :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Ok, dzięki za naprowadzenie na właściwą drogę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNB SWEDEN Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Ok, dzięki za naprowadzenie na właściwą drogę :)Nie ma za co na zdrowie i powodzenia czekamy na relacje z mycia :u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 2 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Z glinką bardziej brudną możesz jeszcze powalczyć np. na felgach. Ja osobiście tak robię że to co już nie nadaje się na lakier to używam do felg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio3 Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 kto moze sie wypowiedziec na temat dressingu valet pro yellow bumper care? Jak z jego trwaloscia leci po pierwszym deszczu robia sie zacieki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Co polecicie jako QD do wosku collonite 476 ? Czy jest sens zabierać się za ręczne polerowanie lakieru pastami ściernymi ? czy lepiej zrobić teraz glinkę, cliner i wosk bez polerki a z polerką wstrzymać się do zakupu sprzętu ? Przy okazji, możecie coś polecić do czyszczenia/impregnacji skóry ? jasna skóra 12 letnia, mocno zabrudzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_1981 Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Jako QD ostatnio kupiłem sobie Megsa Ultimate Quick Detailer - bardzo przyjemny produkt :u Chociaż ze smartwaxa też byłem zadowolony tyle że przez jego niesamowity zapach za dużo mi go schodziło ;) Ręcznie to wyrobisz sobie taki trzepceps że ho ho ;) Osobiście jeżeli na wiosnę będziesz mieć maszynę to ja bym się wstrzymał i zrobił raz porządnie i nie "marnował" teraz past. Do skóry Lederzentrum (czy jak to się piszę) był opisywany na forum i efekty były naprawdę ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mk77 Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 hmmm to czy będę mieć maszynę to się jeszcze okaże, zobaczymy co przyniesie nowy rok :) Na razie zrobiłem jeden samochód, został mi do zrobienia drugi. Ten pierwszy robiłem bez polerki. Najpierw Wolf's Decon Gel po tym mycie szamponem, glinka, achilles prep i na to coli 476. Lakier pierwszy raz widział glinkę itp mazidła. Lakier był w stanie średnim. Końcowy efekt jest naprawdę przyzwoity ale widać sporo swirli i hologramów. Teraz mam do zrobienia małą yariskę i tak się zastanawiałem czy jakiejś Menzerny 2500 nie zastosować ale po około 13 godzinach spędzonych przy mondeo trochę ręką bolała :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jankos Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 No dobra jestem jeszcze newbiesem jesli chodzi o detailing. Pytanie jest nastepujące. Podczas nakładania glaze'a na auto przy użyciu aplikatora z fibry (okrągłego białego). Miałem wątpliwości co do pracy z tym aplikatoram gdyż musiałem b. dużo nakładać go na ap.z fibry gdyż w wiekszosci wsiakał w fibre a na lakierze nie bylo widac efektu w postaci mgielki po nalezeniu...zamienilem na foam i bylo tak jak być powinno :) Czemu to tak? do czego najlepiej używać takiego okrągłego aplikatora czy lepiej foam np: megsa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.